Od dawno wiadomo, że witaminy mają wręcz nieoceniony wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie organizmu. Wspaniale wzmacniają naszą odporność przed bakteriami i wirusami szczególnie w okresie jesieni i zimy, zapobiegają wielu groźnym chorobom i infekcjom oraz stymulują liczne procesy zachodzące w naszym ciele. Niestety bardzo często zapominamy o ich niezwykle istotnym i bardzo korzystnym wpływie na skórę, zwłaszcza na twarzy. Witaminy, które posiadają właściwości antyoksydacyjne czyli przeciwutleniające w zupełnie naturalny sposób, bez potrzeby używania skalpela, hamują wszelkie procesy starzenia się naszej skóry. Od niedawna można zaobserwować w kosmetyce i w medycynie estetycznej zupełnie nowe tendencje, które w dużej mierze polegają na zewnętrznym i wewnętrznym suplementowaniu skóry najbardziej wartościowymi witaminami bądź ich pochodnymi. Efektem takich kuracji jest zdrowa i promienna cera. Jest to bez wątpienia świetne rozwiązanie dla kobiet zabieganych i zapracowanych, które nie mają czasu na codzienną pielęgnację.